poniedziałek, 14 stycznia 2013

Coś na rozgrzanie, czyli niecodzienna herbata

Witam Was cieplutko w ten mroźny dzień!
Jak na zimową porę przystało, za oknami szaleje porywisty wiatr przepełniony chłodem. Oczywisty jest fakt, że w taką pogodę szukamy sposobów na rozgrzanie się. Jednym z moich ulubionych jest herbata... ale nie byle jaka :) Poniżej przedstawiam Wam bardzo prosty sposób:

Czego potrzebujemy?
- czarna herbata (np. Lipton)
- cynamon (osobiście użyłam takiego z paczki)
- pomarańcze (kroimy w plastry lub kostkę i wrzucamy)
- cytryna
- imbir (również z paczki, jednak korzeń również doskonale się sprawdzi)
- kilka goździków

Po prostu do zalanej wrzącą wodą herbaty dodajemy wymienione przeze mnie składniki.  Proporcje dobieramy według własnego gustu. Na około 1,5 litrowy dzbanek użyłam: 2 torebki herbaty, 2 łyżeczki cynamonu, pół pomarańczy, 1/2 cytryny, łyżeczkę imbiru i 5-7 goździków. Zachęcam do eksperymentowania - naprawdę warto. Należy jednak uważać, by nie przesadzić z przyprawami. 

Tak doprawiona herbata jest naprawdę wyśmienita. Polecam serdecznie, szczególnie zważywszy na fakt, iż przepis jest wręcz banalny :)

A Wy, jak radzicie sobie z wszechobecnym chłodem? Eksperymentowałyście kiedyś w ten sposób z herbatą? Piszcie, chętnie zapoznam się z Waszymi opiniami!


źródło obrazków: Weheartit



7 komentarzy:

  1. Mniema kocham całym sercem cynamon jak i taką herbatkę! <3 Dołączam się do grona obserwatorów! :)

    Co do Vatiki działanie jest moim zdaniem porównywalne, tylko zapach troszkę inny no i skład :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze mówiąc średnio przepadam za cynamonem i imbirem.

    OdpowiedzUsuń
  3. ooooo :) kiedys wyprobuje na pewno :))

    OdpowiedzUsuń
  4. sprobuje ;)
    zapraszam do mnie
    www.cataleyaaa.blogspot.com
    obserwuje

    OdpowiedzUsuń
  5. wow bardzo bardzo ładny i stylowy blog obs. za obs ? jak to zrobisz daj komentarza a ja zrobię ten sam gest :* gliniankaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. pije jedynie zielona herbate, ale ostatnio skonczyla mi sie i niestety musialam ratowac sie czarna - potrzebowalam napic sie czegos goracego, bo cos mnie bralo. no i zrobilam sobie podobna herbate - z dodatkami i ten imbir chyba postawil mnie na nogi :) takze nie taka zla ta czarna herbata :)

    OdpowiedzUsuń